Nie tak dawno uroczyście obchodziliśmy setną rocznicę powstania Jastrzębiej Góry. Ciekawostką jest, że ta nadmorska miejscowość letniskowa została wybudowana od postaw z inicjatywy i pieniędzy osób prywatnych pod patronatem i przy wsparciu dowództwa wojsk II RP na ziemiach przyznanych Polsce traktatem Wersalskim. Nadmorskie letnisko nad Bałtykiem znajduje się na wysokiej na 34,8 metra, polodowcowej skarpie, zwanej Swarzewską, z przepięknym spadzistym klifowym brzegiem urozmaiconym pełnymi uroku jarami. Jest to sięgający najbardziej na północ zakątek Polski. Z dala od ośrodków przemysłowych, otoczony nadmorskimi lasami i torfowymi łąkami Bielawskich Błot ciągnących się wzdłuż rzeki Czarna Woda.
Tereny te zamieszkują wywodzący się z zachodniosłowiańskich plemion pomorskich Kaszubi. Do czasu podboju i zajęcia tych ziem przez Krzyżaków byli poddanymi słowiańskich Książąt Pomorskich.
Toruński pokój 1466 roku przywrócił Koronie Królestwa Polskiego te ziemie jako część składową Prus Królewskich. Nastąpiło ożywienie gospodarcze w handlu i rzemiośle w Prusach Królewskich, następstwem czego była zachęta do bezpiecznego osadnictwa obcokrajowców z sąsiednich państw.
Byli to m.in. prześladowani religijnie menonici Olędrzy, którym starosta pucki Jan Wejher, zarządzający pobliskimi dobrami królewskimi, pozwolił się osiedlić na królewszczyznach torfowisk Bielawskich – Błotach Karwieńskich. Przyznał im szereg przywilejów.